Dziś po raz pierwszy zorganizowaliśmy I Rajd Piastów Kujawskich, a jako że dawne Księstwo Gniewkowskie jest całkiem niedaleko to postanowiliśmy rozpocząć rajd od wizyty u księcia Władysława Białego, dumnie dosiadającego konia na rynku w Gniewkowie. Książę ów to postać barwna – wykształcony ponad swoje czasy, a jednocześnie prawdziwy podróżnik… coś jak my! Wiemy, że Książę miał taki duży rozum, że nawet współcześnie zgodnie z powiedzeniem: „co dwie głowy to nie jedna” ma on gdzieś drugą większą głowę… zastanawiamy się tylko gdzie jest ona ukryta… no dobra…. myślenie, myśleniem ale trasa czeka, no to ruszyliśmy w dalszą drogę przemierzając lasy Gniewkowskie, po drodze zdobywając jeden z najwyższych szczytów Puszczy Bydgoskiej – Górę Kruklajnę o zawrotnej wysokości 106 m n.p.m. Tam prezes Oddziału Radosław Balmowski przemówił z ambony …myśliwskiej. Ale to, co najciekawsze, dopiero przed nami…
Byliśmy już tylko 1 kilometr od naszego celu – Dąblina, gdzie Sołtysi wsi Godzięby Aleksander Kozieł i Chrząstowa Krzysztof Kuraszkiewicz wspólnie zorganizowali festyn z okazji Dnia Dziecka, na który nas zaprosili. Rajdowicze mogli skosztować grochówki, słodyczy i wyszaleć się na dmuchańcach. Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy… ale nie na zawsze! Będą jeszcze kolejne rajdy, a na nich następne atrakcje.
No i nastał czas podziękowań… Oddział PTTK w Inowrocławiu serdecznie dziękuje Miasto Inowrocław za otrzymane wsparcie, sołtysom Godzięby i Chrząstowa za gościnę, a przede wszystkim uczestnikom za przybycie i dobrą zabawę! No i pani Ewie Klimaszewskiej, która po raz ostatni przed emeryturą (ale nie ostatni w ogóle) opiekowała się grupą młodzieży z SP 11.
Do zobaczenia na kolejnym rajdzie!
